Wczoraj usiadłam.... i powiem Wam szczerze sama nie wiem jak zrobiłam ten komplecik:).
Czasami siedzę, myślę i troję się i dwoję i nic, a tu jak grom podarłam, pokleiłam i powstał praktycznie bez projektu i myślenia taki oto romantyczny duet :). I co rzadko się zdarza, nawet mi sie podoba:). Elementem kontrastowym jest tu jak widzicie duży kwiat, który gra tu również pierwsze skrzypce.Natomiast na drugi planie widnieje koronka, tekturki,farby i inne przydasie. Mam nadzieję, że i Wam przypadnie do gustu.
Zapraszam!
Wspaniały komplecik
OdpowiedzUsuńDzięki Moniczko:).
UsuńPiękny komplecik. A kwiat jest cudny.
OdpowiedzUsuńDziękuję, kwiat zmodyfikowany celowo:)
Usuń